Ekonomiczny opas bydła

Chów i hodowla bydła opasowego stają się w Polsce coraz bardziej popularne. Ceny w tym sektorze są dużo bardziej stabilne niż w przypadku trzody chlewnej, a codzienne obowiązki obejmują mniejszy nakład pracy, niż w przypadku krów mlecznych. Osiągnięcie zysku zależy jednak m.in. od wyboru najekonomiczniejszego sposobu opasania przy posiadanej bazie paszowej i rasy najlepszej do hodowli w warunkach konkretnego gospodarstwa.
 

W Polsce na opas najczęściej przeznacza się buhaje, rzadziej jałówki. Wymagania tych dwóch grup różnią się nieco od siebie. Decydujące są osiągane wagi, procent mięsności oraz zachowanie, np. podczas rui.

W opasie sprawdzają się również tzw. razówki, czyli krowy pierwiastki. Młode jałówki ras mięsnych lub z dużym dolewem szlachetnych ras, takich jak limousine, charolaise, kryte są zwykle mięsnym buhajem o charakterystycznej łatwości porodów. Rodzące się potomstwo ma wybitne cechy mięsne, ponieważ pojawia się efekt heterozji (uwydatnienie pożądanych cech), np. dwupośladkowość. Mamki po okresie odkarmienia cielęcia, będąc w bardzo dobrej kondycji i z dobrą wagą, są kierowane na ubój. Wiek sprzedawanej razówki zwykle nie przekracza 30 miesięcy.
 

Rodzaje opasu

• Opas intensywny – na ogół trwa około 1,5 roku. Nadają się do niego głównie rasy mięsne intensywnie rosnące, dobrze sprawdzają się również mieszańce tych ras. Waga osiągana na koniec cyklu wynosi około 550–700 kg. Żywienie polega głównie na podawaniu dużej ilości wysokojakościowej kiszonki z kukurydzy oraz zoptymalizowanej ilości pasz treściwych. W celu zbilansowania dawki dla bydła tak intensywnie opasanego należy dostarczyć zwierzętom paszy z zawartością białka min. 17–20 proc. Dużych ilości białka dostarczają łubiny słodkie, najlepiej żółte, w połączeniu ze śrutami białkowymi lub/i korektorami białkowymi. Należy pamiętać, że bydło opasane, a w szczególności intensywnie żywione młode bydło opasowe potrzebuje nie tylko białka żwaczowego, ale również jelitowego (BTJ), którego wysoką zawartością charakteryzują się: ekstrahowany makuch sojowy i w wysoko przetworzona śruta sojowa.
 

Na opas intensywny decydują się gospodarstwa, które zamierzają osiągać zysk na młodej wołowinie, przy niskim zużyciu pasz objętościowych i wysokiej rotacji stada oraz częstej sprzedaży.

• System półintensywny – powinien opierać się na jednorocznym wypasie na pastwisku, a przez pozostały czas na tuczu oborowym i trwać niespełna 2 lata. Można również nie korzystać z pastwiska, a z zielonki dowożonej do obór. Hodowcy, którzy nie mają możliwości podawania zielonej paszy, bazują na konserwowanych paszach objętościowych oraz niższej niż w przypadku opasu intensywnego dawce pasz treściwych.

• System ekstensywny – jego główną zaletą jest niski koszt żywienia, ponieważ zwierzęta karmione są przez cały okres letni zielonką. Takie bydło, odstawiane w wieku 2,5 roku, osiąga masę około 800 kg i powyżej, w zależności od tego, jakie pasze objętościowe otrzymywało w okresie zimowym. W tym systemie najlepiej prowadzi się opas jałówek, gdyż wysokobiałkowa zielonka zapobiega otłuszczaniu tusz, szczególne u sztuk starszych.

Zwłaszcza w przypadku bydła pobierającego zielonkę (szczególnie wypasanego na trwałych użytkach zielonych) konieczne może okazać się suplementowanie niektórych składników pokarmowych, w zależności od gleb i nawożenia użytków, z których pochodzi pasza. Najlepsze są tu proste rozwiązania, takie jak, np. premiks w formie lizawki w wiadrze. Zwierzęta same regulują pobranie według zapotrzebowania na poszczególne pierwiastki.
 

Jakość pasz objętościowych

Opasy należy traktować w sposób indywidualny. Chcąc uzyskać wysoki przyrost dzienny, nie należy karmić zwierząt odpadami z pryzm, nienadającymi się do skarmiania innych grup. Owszem, mogą dostawać słabszej jakości pasze, ale wtedy należy uzupełniać im dawkę paszami treściwymi. Pamiętajmy – pasza słabszej jakości nigdy nie oznacza spleśniałej, zagrzanej i porażonej grzybami! Pleśnie i grzyby wytwarzają duże ilości mykotoksyn, które w znacznym stopniu spowalniają efekty hodowlane.

Podstawą wysokich przyrostów są pasze objętościowe – kukurydza o wysokim uziarnieniu czy zielonka z wysoko plonujących odmian traw. Podawanie wysokojakościowych pasz objętościowych pozwala znacznie ograniczyć czas opasu. W przypadku kiszonek liczy się ich jakość, którą warto profesjonalnie ocenić, poddając je kontroli laboratoryjnej.
 

Mocznik w żywieniu

Mocznik to źródło białka, ale należy pamiętać, że zwierzę nigdy nie trawi tego białka bezpośrednio. W jego rozkład angażowane są bakterie i pierwotniaki zasiedlające żwacz. To one, po pobraniu części energii, z paszy, syntetyzują go do amoniaku. Hodowca, który decyduje się na stosowanie mocznika w żywieniu bydła opasowego powinien pamiętać o kilku zasadach:

• Paszy z dodatkiem mocznika nie podajemy sztukom, u których żwacz jeszcze się rozwija (rozwój żwacza trwa około 6 miesięcy). Mocznik spowalnia wzrost tego narządu, uszkadzając młode i wrażliwe brodawki żwaczowe.

• Nie powinno się stosować mocznika w dawce większej niż 150 gramów dziennie na dorosłą sztukę. A w okresie pastwiskowym (mało energii dla mikroorganizmów) należy zrezygnować z jego stosowania albo zmniejszyć podaż do minimum.

• Najbezpieczniej jest użyć gotowego produktu z mocznikiem, gdzie dawka dodatku jest już idealnie wyważona, a przy okazji wzbogaca dawkę o białko jelitowe w postaci śruty sojowej lub DDGS.
 

(mm)
 

RODZAJ OPASU

PREFEROWANE RASY

ŻYWIENIE

CZAS OPASU

PRZEWIDYWANA WAGA

intensywny

charolaise, limousine, belgijska biało-błękitna (BBB), aberdeen angus

kiszonka z kukurydzy, sianokiszonka, wysokobiałkowa pasza treściwa

18 miesięcy

600–750* kg

półintensywny

piemontese, mieszańce z rasami mięsnymi oraz bydło holsztyńsko-fryzyjskie (HF)

kiszonka z kukurydzy, sianokiszonka, pasza treściwa, latem zielonka, odpadki po krowach mlecznych

24 miesiące

700–850* kg

ekstensywny

hereford, simental, salers, highland (HI)

sianokiszonka, latem zielonka, słabej jakości kiszonka z kukurydzy

30 miesięcy

800–900* kg


Dane ujęte w tabeli są uśrednione i zależą od szeregu czynników, tj. odchów, karmienie, czystość rasy i inne. // Tabela: Ewrol

Materiał ukazał się w „Magazynie Najbliżej Rolnika” nr 2/2017 (2)