Wapnowanie gleby – ile można zaoszczędzić?

Pod względem organizacji pracy w gospodarstwie oraz korzyści agrotechnicznych najkorzystniejszym terminem do przeprowadzenia wapnowania jest jesień. To jeden z najważniejszych, w wielu gospodarstwach konieczny, zabieg nawożenia użytków rolnych. Mimo to plantatorzy często bagatelizują jego znaczenie, narażając się na znaczne straty ekonomiczne.
 

Wapnowanie gleb – dlaczego jest konieczne?

Dane z ostatnich lat wskazują, że w Polsce na hektar użytków rolnych stosuje się średnio 55 kg tlenku wapnia (CaO) – czyli znacznie mniej, niż chociażby 30 lat temu, kiedy aplikowano średnio 135 kg CaO. Odzwierciedleniem takiego stanu są statystyki dotyczące zakwaszenia gleb w Polsce. – Największa konieczność wapnowania występuje na ok. 30% użytków rolnych, a w przypadku kolejnych 20% wapnowanie jest wskazane. O potrzebie stosowania nawozów wapniowych świadczy odczyn stanowiska na poziomie 5,1-5,2 – informuje profesor Katarzyna Chojnacka. Poziom pH gleby w głównej mierze wpływa na przyswajalność składników pokarmowych i możliwości ich pobrania przez rośliny, dlatego powszechnie mówi się, że wapno stanowi pomost pomiędzy nimi.
 

Czytaj także: Mikroorganizmy – inwestycja w glebę
 

Udział bardzo kwaśnych (pH<4,5 w KCl) i kwaśnych (pH 4,5–5,5) gleb w naszym kraju wynosi ponad połowę. Przy pH poniżej 4,5 w roztworze glebowym pojawiają się rozpuszczalne formy glinu, które uszkadzają włośniki korzeni, zakłócając pobieranie wody, składników odżywczych przez rośliny. Prowadzi to do zmniejszenia ilości i jakości plonów. Warto podkreślić, że także Komisja Europejska uznaje zakwaszenie polskich gleb jako decydujący problem związany z ich degradacją – dodaje specjalista. W związku z tym przy nieuregulowanym odczynie stanowiska nawet intensywne nawożenie nie przyniesie pożądanych korzyści. Zdaniem naukowca to tylko jeden w wielu problemów, na które skuteczną odpowiedź stanowi wapnowanie.

Rola wapnia w naszej strefie klimatycznej decyduje o właściwościach fizycznych, chemicznych i biologicznych gleby. To jeden z podstawowych składników pokarmowych dla roślin, dlatego jego poziom powinien być uzupełniany przez stosowanie nawozów wapniowych. Pomimo względnie wysokich poziomów w glebie, wapń jest dostępny dla roślin tylko wtedy, gdy występuje w postaci jonów Ca2+ w roztworze glebowym oraz w kompleksie sorpcyjnym. W innym przypadku ulega łatwemu wymywaniu – przekonuje prof. Chojnacka.
 

Co wpływa na jakość wapnia?

Sposób działania nawozów wapniowych zależy głównie od dwóch czynników: twardości skały i jej rozdrobnienia. Pierwszy jest uzależniony głównie od okresu geologicznego, z którego pochodzi. Starsze materiały są twardsze i wyróżniają się wolniejszym działaniem. Analogicznie w przypadku młodszej epoki genealogicznej są one bardziej miękkie i dzięki temu efekty ich działania są szybsze (zalicza się do nich m.in. kredy). Rozdrobnienie ma duży wpływ na reaktywność wapna, czyli szybkość jego działania. Przy przemiale na jak najdrobniejsze cząsteczki (rzędu mikronów) reaktywność wzrasta. Wynika to z szybkości reakcji z kwasami glebowymi. Najlepsze wapna posiadają dużo frakcji pylistej, przez co są trudne w stosowaniu. Niemniej jednak często wapna kredowe o najlepszym przemiale (0-90 mikronów) dostępne są w sprzedaży w formie granulowanej, ułatwiającej stosowanie nawozu.
 

Oglądaj: Wapno z mączki dolomitowej / reaktywność 100%
 

Czy wapno się opłaca?

Aby wyjaśnić to zagadnienie – i wskazać, jak duże straty mogą wynikać z nieuregulowanego odczynu gleby, obliczono ekonomikę zabiegu, bazując na standardowych parametrach. Podstawą do określenia opłacalności zabiegu była efektywność pobierania składników, a także wzrost plonów po przeprowadzeniu zabiegu. W kalkulacji uwzględniono pszenicę ozimą, z której rolnik chce uzyskać plon na poziomie 6 ton ziarna. Na plantacji nie aplikowano nawozów naturalnych ani organicznych zaś gleba wykazuje średnią zasobność w potas i fosfor.
 

Przy ustaleniu ceny kilograma czystego składnika uwzględniono:

• saletrę amonową 34% – 1200 zł/t,

• superfosfat wzbogacony 40% – 1700 zł/t

• sól potasową 60% – 1450 zł/t.

Wapnowanie gleb – rezultaty obliczeń

Z powyższych wyliczeń wynika, że do osiągnięcia 6 ton ziarna pszenicy przy pH 5,0 należy przeznaczyć ok. 1000 zł więcej na nawozy, biorąc pod uwagę porównywalne warunki na glebie o pH na poziomie 6,0. Taka suma z pewnością wystarcza na zakup ok. 8 t wapna pylistego (przy założeniu, że jedna tona kosztuje 125 zł/t z dowozem) lub 2 t wapna kredowego granulowanego. Jakiego wzrostu plonu należy się spodziewać po wapnowaniu? W dużej mierze zależne j est t o o d wrażliwości uprawianego gatunku roślin na kwaśny odczyn oraz jakości stanowiska. Zwyżka plonu jest większa na glebach lżejszych. W odniesieniu do roślin uprawnych można je podzielić na bardzo silnie reagujące na wapnowanie, takie jak: kukurydza, burak cukrowy czy groch, w tego typu uprawach zwyżka plonu może wynieść 25%. Do roślin silnie reagujących należy zaliczyć m.in.: pszenicę, jęczmień czy rzepak – wzrost plonu na poziomie 15%. Jako rośliny średnio reagujące na wapnowanie można uznać: żyto, owies czy ziemniak, zwyżka plonu o 7%.
 

W zależności od uprawianego gatunku łatwo można policzyć opłacalność zabiegu. Jednocześnie warto pamiętać, że wapnowanie warunkuje wiele innych czynników, które trudno oszacować, a ich pozytywny wpływ na uprawę jest niepodważalny. – Wapnowanie to prosty i tani proces – użyteczny również na terenach skażonych pierwiastkami toksycznymi. Obniża rozpuszczalność jonów metali toksycznych w roztworze glebowym, zmniejszając w ten sposób ich biodostępność dla roślin. Potwierdzono, że dodanie wapna do kwaśnych gleb poprawia plony. Zabieg ten zalicza się również do najlepszych praktyk zarządzania w rolnictwie – ochrony gleby w celu zapobiegania utracie składników oraz dających korzyści związane z jakością wody – kończy prof. Chojnacka.

Materiał ukazał się w “Magazynie Najbliżej Rolnika” MNR nr (13) 2/21