Na polu rzepakowym rośliny wystartowały w najlepsze, więc można dokonać oceny do tej pory wykonanych zabiegów.  Oszczędnościowy program zredukowanych dawek w dwóch zabiegach przyniósł oczekiwane efekty. Nie ma się do czego przyczepić. W następnym roku spokojnie można powtórzyć technologię.  Jesienią zdecydowałem się na zwalczanie chwastów dwu- i jednoliściennych metodą na dwa razy.  Mała uwaga na przyszłość: poprzeczniaki, gdzie odwrócona jest skiba, można przejechać podwójnie. Będzie jeszcze dokładniej, a i tak nie przekroczy się zalecanej dawki.