Jak to mówią w marcu jak w garncu.  Pierwszy dzień wiosny, a poranek rześki. Jeszcze nie nastraja do tego, żeby wychodzić na dłużej. Poranny przymrozek trochę zaskoczył tym razem nie tylko drogowców, ale też rolników Okolica opustoszała. Szosa śliska, to i pusta. Wiosną jeszcze nie pachnie. Wczoraj liczyłem, że będzie już 25 lat, jak siedzę w rolnictwie Z tej okazji  do wielu  codziennych obowiązków dorzuciłem sobie jeszcze ten jeden  notowanie wszystkiego, co jest ważne, by za rok inicjować właściwe lub uniknąć ślepych kierunków.  Motto no cały rok: wykonać wszystko o czasie, nawet jeżeli nie będzie to łatwe. Właściwy termin zabiegu nie generuje kosztów a zarobki.