25 maja  Zastanawiające, jak zmieniają się technologie produkcji... Gdy kilkanaście lat temu zaczynałem uprawiać kukurydzę zalecali, żeby wysiewać mniej niż 100 tys. nasion. - Ostrożnie! - grozili - mniejsza obsada doprowadzi do wytwarzania więcej niż jednej kolby na roślinie. A to miało skutkować nie wykształceniem żadnej. Teraz piszą, że nawet obsada poniżej 80 tysięcy nasion może być korzystna.  Podobnie zboża i wszystkie inne rośliny siejemy coraz rzadziej. Pytanie tylko: gdzie są granice rozrzedzania obsady?