Coraz popularniejsza białoruska część Puszczy Białowieskiej - bez wiz

Ponad 4,7 tys. osób skorzystało w 2015 r. z możliwości bezwizowego wyjazdu do białoruskiej części Puszczy Białowieskiej - wynika z danych Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku. Popularne są np. wyjazdy w zorganizowanych grupach.

Bez wiz na białoruską stronę Puszczy Białowieskiej można jeździć od 12 czerwca 2015 r. To przejście dla pieszych i rowerzystów. Ruchowi turystycznemu po obu stronach granicy w Puszczy służy przejście graniczne Białowieża-Piererow. Przejście to w 2015 r. przekroczyło łącznie ponad 12,5 tys. osób i było to o 88 proc. więcej niż w 2014 r. - poinformowała PAP rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej Katarzyna Zdanowicz.

Jak przypomniała, by dostać się na białoruską stronę Puszczy Białowieskiej trzeba mieć ważny paszport lub inny równoważny dokument oraz dokument zezwalający na zwiedzanie parku narodowego, który jest wydawany na 72 godziny.

"Aby otrzymać taki dokument, można skorzystać z usług biura turystycznego organizującego wycieczki do puszczy po białoruskiej stronie granicy, bądź wypełnić specjalny formularz na stronie internetowej białoruskiego parku www.npbp.brest.by" - tłumaczy Zdanowicz. Jak przypomniała, zasady te reguluje stosowne postanowienie Rady Ministrów Republiki Białoruś wydane w połowie maja 2015 roku.

Jeden z organizatorów turystyki do parku narodowego Biełowieżskaja Puszcza na Białorusi, białostockie biuro podróży Junior, które zabiegało o ruch bezwizowy na przejściu Białowieża-Piererow ocenia, że wyjazdy na białoruską stronę Puszczy są coraz bardziej popularne. W sezonie biuro cały czas organizuje wyjazdy grupom zorganizowanym. Eugeniusz Ławreniuk z tego biura powiedział PAP, że np. w weekend majowy na Białoruś pojechały z tym biurem trzy zorganizowane grupy, zaplanowane są kolejne wyjazdy, głównie w weekendy oraz w sezonie letnim.

Ławreniuk dodał, że wyjazdy są wtedy, gdy w Puszczy Białowieskiej są turyści. Dodał, że bardzo często turyści wciąż nie wiedzą jeszcze jakich formalności trzeba dopełnić, by skorzystać z wyjazdu w trybie bezwizowym. Często pomaga w tym biuro, także w załatwianiu ubezpieczenia.

Do białoruskiej części Puszczy Białowieskiej można pojechać np. rowerem. Według Ławreniuka można tam jeździć po wyznaczonych szlakach, a całodzienna trasa z Białowieży na Białoruś i z powrotem to 60 km. Główne atrakcje w białoruskiej części Puszczy Białowieskiej to rezerwat pokazowy zwierząt, muzeum przyrody, mini-skansen (działa od 2015 r.), oraz chatka Dziadka Mroza. Z wyjazdów korzystają też nie tylko osoby szukające odpoczynku, ale też miłośnicy przyrody, naukowcy.

Przejście graniczne Białowieża-Piererow od 1-go kwietnia do 30-go września działa w godzinach 8:00 - 20:00, a w pozostałe miesiące od 8:00 do 18:00 - przypomina Straż Graniczna.

Drugie turystyczne przejście graniczne z Białorusią w Podlaskiem - głównie dla wodniaków - to Rudawka-Lesnaja. Działa od końca kwietnia 2005 r. Przeprawiać się tam mogą głównie kajakarze, ale trwają starania, by mogli z niego korzystać także piesi i rowerzyści. Służą temu prowadzone przez samorząd województwa podlaskiego rozmowy z partnerami na Białorusi.

By przekroczyć granicę w Rudawce, taki zamiar trzeba - kilka godzin wcześniej zgłosić placówce Straży Granicznej w Płaskiej. Przejście w Rudawce jest sezonowe; działa od 1 maja do 1 października w godzinach od 7:00 do 19:00. W 2015 r. z odprawy w Rudawce skorzystało 116 osób i było to o jedną trzecią miej niż rok wcześniej. Najwięcej turystów - 363 - popłynęło na Białoruś przez to przejście w 2012 r. (PAP)

kow/ par/