Cynk gwarantuje wyższy plon

Początek maja to czas startu wegetacji kukurydzy – uprawy coraz bardziej zyskującej na znaczeniu w naszym regionie. Jednym z niezbędnych czynników w budowaniu plonu tej rośliny jest dostarczenie jej cynku. Dobre efekty przynosi nawożenie dolistne.
 

Udział zasiewów kukurydzy w strukturze upraw w naszym kraju jest spory i wynosi (zależnie od roku) 0,8 – 1 mln hektarów. Uprawia się ją nie tylko w celach paszowych i – w mniejszym stopniu – konsumpcyjnych, ale także coraz powszechniej jako surowiec do produkcji biogazu, dla przemysłu skrobiowego, farmaceutycznego itp. Modelowanie łanu i budowanie plonu opiera się w przypadku kukurydzy m.in. na zasileniu upraw przyswajalną formą cynku, na którego niedobór ta roślina jest szczególnie wrażliwa.
 

Rola i znaczenie cynku

Ten mikroelement odpowiada za syntezę białek i wiązanie węglowodanów, dlatego jest jednym z kluczowych składników pokarmowych niezbędnych do prawidłowego rozwoju rośliny. Jest odpowiedzialny za pobieranie i wykorzystywanie azotu, wpływając tym samym na efektywność nawożenia tym pierwiastkiem. Optymalne zaspokojenie kukurydzy w cynk pozwala na uzyskanie bardzo dobrych wyników przy nawożeniu niższą dawką azotu.

Cynk ma również znaczący wpływ na zdrowotność roślin. Zwiększając ich odporność, ogranicza podatność kukurydzy na infekcje wywołane przez grzyby chorobotwórcze, które w różnych okresach wegetacji mogą atakować rośliny. Wpływa także pośrednio na wielkość ziarniaków, zwiększając masę tysiąca ziaren.

O niedoborze tego pierwiastka mówimy wtedy, kiedy jego zawartość nie przekracza 20 mg w jednym kilogramie suchej masy. Widocznym objawem są przebarwienia na liściach. Skróceniu ulegają też międzywęźla, przez co roślina wydaje się karłowacieć i traci na witalności.

Przyjmuje się, że przez cały okres wegetacji przy przyzwoitym potencjale plonotwórczym kukurydza pobiera nawet ponad 500 g cynku na hektar. Warto pamiętać, że nawet jeśli zawartość tego składnika jest dostateczna w glebie, mogą wystąpić czynniki ograniczające jego przyswajalność, a tym samym powodujące niedobory tego składnika w roślinach. Takimi czynnikami są:
 

• wysoka zawartość fosforu w glebie, który w nadmiarze blokuje przyswajalną formę Zn2+,

• duża zawartość fosforu w roślinie, a właściwie po jego wbudowaniu w struktury reszt ortofosforanowych, blokujących przyswajalność cynku,

• zasadowy odczyn gleby (im pH jest wyższe, tym bardziej przyswajalność cynku jest ograniczona),

• czynniki atmosferyczne (niska temperatura, długotrwały brak opadów atmosferycznych),

ograniczenia rozwojowe roślin (zbyt słabo rozwinięty system korzeniowy),

• przeazotowanie roślin (kwasy organiczne uwsteczniają cynk w formy niedostępne dla roślin),

• uprawa kukurydzy w monokulturze (co prowadzi do wyługowania tego pierwiastka przez rośliny z gleby).
 

Jak i kiedy dokarmiać
 

Terminowe nawożenie cynkiem pozwala osiągnąć wysoki przyrost plonu.

W związku z tym, że cynk w glebie w łatwy sposób może przejść w formy nieprzyswajalne, najefektywniejszym sposobem zasilenia roślin w ten składnik jest dokarmianie dolistne. Ważne, żeby zabieg został wykonany możliwie jak najszybciej, najlepiej w fazie 3-4 liści, ponieważ już wtedy zachodzą w kukurydzy ważne procesy, decydujące o możliwościach potencjalnego plonu. Przy dużym niedoborze nawożenie może zostać powtórzone po około 3 tygodniach.

Oferta preparatów przeznaczonych do zasilania dolistnego jest szeroka. Warto jednak zwrócić uwagę na te, które zawierają formy chelatowe cynku, z których najbardziej rozpowszechnioną, a zarazem wciąż bardzo skuteczną jest forma EDTA (kwas etylenodiaminotetraoctowy). Już w latach 50. ubiegłego stulecia w Niemczech odkryto, że związki jonowe metali są o wiele szybciej przyswajalne w połączeniu z kwasami syntetycznymi, które pełnią rolę transportera w roślinie, usprawniającego ich działanie, dlatego zaczęto używać ich w rolnictwie. Nawożenie dolistne formami chelatowymi jest najszybszą pod względem skuteczności metodą, a do tego prawdopodobnie najtańszą.

Zasilanie kukurydzy cynkiem jest jednym z podstawowych ogniw w budowaniu rentowności tej uprawy bez względu na jej przeznaczenie. Cynk to lepiej wykorzystany azot, więcej zielonej masy, lepszy plon kolb i ziarna, a także zdrowe, prawidłowo rozwinięte rośliny, odporne na choroby. Inwestycja w nawożenie cynkiem to zysk w postaci zwyżki plonu.
 

(ak)

Materiał opublikowany w tygodnikach Wydawnictwa Promocji Regionu: CGD, CBR, CWA, CLI, CRY 19 maja 2016
zdjęcie: Nemanja Otic/Fotolia.com