Doglebowo czy (i) nalistnie – jak odchwaszczać kukurydzę?

Im wcześniej, tym lepiej – to myśl przewodnia, która powinna przyświecać ochronie kukurydzy przed niepożądaną roślinnością. Szerokorzędowa uprawa oraz powolny początkowy wzrost sprawiają, że jest ona szczególnie podatna na działanie chwastów. Według badań straty wynikające z ich szkodliwości mogą przekroczyć połowę plonu!
 

Odchwaszczanie kukurydzy to niezbędny zabieg ochronny, który bezpośrednio wpływa na jej wzrost oraz plonowanie. W związku z tym zarówno wybór technologii ochrony, jak i dobór konkretnego rozwiązania, warunkują powodzenie uprawy.
 

Rozwój technologii odchwaszczania kukurydzy

Początkowo kukurydza nie była odchwaszczana przy użyciu środków chemicznych, co przekładało się na jakość plonów, a także niewielką popularność jej uprawy w Polsce. Warto wspomnieć, że jeszcze w latach powojennych stosowano wyłącznie metody agrotechniczne i mechaniczne, które nie były w stanie zapewnić kompleksowej i przede wszystkim skutecznej ochrony roślin. W latach 60-tych poprzedniego stulecia wprowadzono herbicydy na bazie dikamby i atrazyny, które wpłynęły na zwiększenie opłacalności uprawy, a w konsekwencji wzrost areału. Natomiast trzy dekady później pojawiły się rozwiązania zawierające nikosulfuron – obecnie są one jednymi z bardziej popularnych w odchwaszczaniu kukurydzy. Od tego momentu pojawiła się możliwość zwalczania także chwastów jednoliściennych. Kolejny przełom w ochronie tego gatunku przed chwastami nastąpił w 2007 roku, kiedy wycofano z użycia atrazynę. Wynikało to z jej szkodliwości oraz przenikania do wód gruntowych. Wówczas na popularności zyskały herbicydy zawierające mezotrion. Ostatnie lata to nowe podejście do odchwaszczania polegające na wykorzystaniu efektu synergii, czyli połączenia kilku substancji aktywnych o różnych mechanizmach działania.
 

Skuteczne zabiegi herbicydowe

Aby kompleksowo przedstawić zagrożenie ze strony chwastów, warto zwrócić uwagę na bardzo niskie progi szkodliwości, które wynoszą odpowiednio: 2 szt./m2 dla komosy białej, 3-6 szt./m2 dla chwastnicy jednostronnej, 1 szt./m2 dla psianki czarnej i ostrożenia polnego. Już 0,5 szt./m2 komosy białej obniża plon kukurydzy o 5%. Mimo to szkodliwość chwastów nie jest wyłącznie efektem ich konkurencyjności. Przykładowo perz właściwy wydziela substancję ograniczającą rozwój systemu korzeniowego, a zjawisko to określane jest mianem allelopatii ujemnej. Doświadczenia przeprowadzone na poletkach pokazowych w Golubiu-Dobrzyniu wykazały, że najskuteczniejszą ochronę zapewniają zabiegi herbicydowe stosowane we wczesnych fazach rozwojowych kukurydzy. Z kolei odchwaszczanie nalistne, wykonywane w późniejszych stadiach, powinno mieć głównie charakter korekcyjny.
 

Kukurydza odczytuje obecność chwastów na podstawie analizy odbitej fali świetlnej, która jest inna dla gleby i zielonych roślin. Obrazowo można powiedzieć, że roślina widzi czy otaczają ją chwasty, czy też gleba wokół niej jest pusta. Na tej podstawie decyduje o rozwoju części nadziemnej lub korzeni. Konkurencja o światło jest dla niej zbędnym wydatkiem energetycznym, który wpływa na wykształcenie słabszego systemu korzeniowego. Prowadzi to do ograniczenia w pobraniu wody i składników pokarmowych, co przekłada się na spadek plonowania.
 

Dwa w jednym – doglebowe i nalistne odchwaszczanie kukurydzy

Przyszłością w ochronie kukurydzy przed chwastami są rozwiązania łączące zalety herbicydów odglebowych i nalistnych, przeznaczonych do aplikacji we wczesnych fazach rozwojowych – najkorzystniejszym czasie dla bezpieczeństwa tej uprawy. Dzięki temu rośliny rosną na wolnym polu, już od początku wzrostu, a ich rozwoju nie ograniczają chwasty.

Pole wolne od chwastów po zastosowaniu QQpaku Elimax (doświadczenie firmy Elvita w Golubiu -Dobrzyniu, 5 czerwca 2020 r.) termin aplikacji BBCH 12
 

W strategię opartą na tych założeniach doskonale wpisuje się pakiet herbicydów kukurydzianych – QQpak Elimax. Czym wyróżnia się na rynku? Rozbija 3 najważniejsze bariery ochronne chwastów, dlatego ich rozwój zostaje błyskawicznie zatrzymany. Pakiet powoduje więdnięcie chwastów oraz zahamowanie w nich syntezy ochronnych barwników, co oznacza, że światło staje się dla nich toksyczne, doprowadzając do zamarcia niepożądanej roślinności. QQpak Elimax jest pobierany przez wszystkie organy młodych chwastów, wnika przez liście, łodygi oraz kiełkujące nasiona i korzenie, stąd chroni plantację przed zachwaszczeniem wtórnym. Dzięki aplikacji wczesnopowschodowej (faza 2-3 liści kukurydzy, BBCH 12-13 ) łączy w sobie zalety rozwiązań nalistnych oraz przedwschodwych. W praktyce to nic innego, jak kompleksowe zabezpieczenie uprawy oraz gwarancja skuteczności w zwalczaniu szerokiego spektrum chwastów – już od początku wegetacji.