"Gazeta Polska Codziennie": kwitł nepotyzm i korupcja,więdła produkcja

Rząd PO-PSL sukcesywnie obniżał wydatki na polskie rolnictwo, w latach 2007–14 ograniczył je niemal o połowę. Za to kwitły nepotyzm, korupcja i kolesiostwo w ministerstwie rolnictwa i w agencjach rolnych - pisze "Gazeta Polska Codziennie".

Taki werdykt o stanie rolnictwa wydało obecne kierownictwo resortu – podaje "Codzienna".

Najbardziej zbiurokratyzowane i kosztowne urzędy podległe ministrowi rolnictwa to KRUS i ARiMR, która zatrudnia ponad 12 tys. osób i ma największą flotę aut wśród instytucji rządowych.

Przez 8 lat systematycznie rosło też zatrudnienie w resorcie – w porównaniu z 2007 r. przybyło 15 proc. stanowisk. Niestety, poziom merytoryczny nowych pracowników nie imponuje: zatrudniano ludzi wykazujących się nieznajomością problematyki, brakiem kompetencji zawodowych czy profesjonalizmu. Korupcja, nepotyzm, kolesiostwo – to rak trawiący szczególnie resorty i agencje podległe PSL – wskazuje "GPC".

Tymczasem systematycznie zmniejszano wydatki na rolnictwo. Skutkowało to obniżeniem opłacalności produkcji rolnej oraz zmniejszeniem wydatków na ochronę rynku krajowego i bezpieczeństwa żywności. (PAP)

rda/