Jakimi składnikami warto dolistnie nawozić kukurydzę? Kukurydza to roślina o bardzo wysokim potencjale plonowania biomasy oraz ziarna. Zużywa przy tym ogromną ilość składników pokarmowych, która nie jest możliwa do wniesienia poprzez liść. Z  tego powodu zdecydowana większość musi zostać dostarczona poprzez glebę i pobrana przez system korzeniowy. Dlatego nawożenie dolistne kukurydzy ogranicza się głównie do kilku składników pokarmowych. Do jakich?

Potrzeby pokarmowe kukurydzy względem makroelementów są na tyle wysokie, że nawożenie dolistne ogranicza się głównie do uzupełnienia okresowych niedoborów. Najczęściej są one zauważalne wobec fosforu, który zwłaszcza przy okresowo niższych temperaturach jest słabiej przyswajalny z gleby, co można zaobserwować m.in. po antocyjanowych przebarwieniach liści. Mogą one być związane również ze spadkiem odczynu gleby, który także ma istotny wpływ na przyswajalność związków fosforu. Z tego względu do nawożenia dolistnego kukurydzy najczęściej dedykowane są nawozy dolistne z wysoką zawartością fosforu.

Mikroelementy
Przy poprawnie rozwijającej się kukurydzy, do podawania drogą dolistną dedykowane są głównie mikroelementy. Ten gatunek jest bardzo wymagający szczególnie w odniesieniu do dwóch mikroelementów: cynku oraz boru.

Znaczenie cynku w uprawie kukurydzy
Ilość cynku w glebie zazwyczaj jest niewystarczająca, tym bardziej, że jego dostępność powiązana jest z odczynem gleby (jest lepiej przyswajalny przy kwaśnym odczynie). W przypadku roślin wpływa on stymulująco na rozwój systemu korzeniowego. Niedobór tego składnika jest jednak najłatwiejszy do zaobserwowania jako bielenie głównych nerwów liści, a także zahamowany wzrost, spowodowany zmniejszoną syntezą auksyn oraz słabszą przyswajalność innych składników pokarmowych.

Zapotrzebowanie kukurydzy na bor
Kukurydza jest jedynym zbożem o wysokim zapotrzebowaniu na bor. Dlatego dotychczas nie zwracano na niego większej uwagi. Jego ilość w glebie jest zdecydowanie niewystarczająca, co można łatwiej zaobserwować po niedoborach na roślinach o dużym zapotrzebowaniu na ten składnik pokarmowy (burak cukrowy, rzepak). Wpływa on m.in. na ilość pyłku, co decyduje o poprawnym zapyleniu kolby, mającym bezpośredni wpływ na plon, a także na syntezę sacharydów i ich transport w roślinie. Jego niedobór jest zauważalny poprzez deformacje kolb oraz ich niepełne uziarnienie. Wszystko to wpływa na plon ziarna, ale równie ważne jest także w przypadku uprawy kukurydzy na kiszonkę. Jak wiadomo, ilość ziarna oraz skrobi ma wysokie znaczenie przy energetyczności kiszonki.

Poza wspomnianymi składnikami, kukurydza potrzebuje szeregu innych makro- i mikroelementów, niezbędnych do przeprowadzenia podstawowych procesów biochemicznych w roślinie.

Vitalpak Plones
Kompleksowym rozwiązaniem, w pełni odżywiającym kukurydzę, jest pakiet Vitalpak Plones. Dzięki unikatowemu połączeniu dużej dawki magnezu, najważniejszych mikroelementów oraz biostymulacji stanowi intensywne wsparcie dla kukurydzy w istotnym dla niej momencie, czyli kodowaniu wielkości kolby.

Zawarte w pakiecie mikroelementy występują w łatwo przyswajalnej formie (chelaty), co pozwala na szybkie dostarczenie i przyswojenie składników przez kukurydzę. Z kolei dodatek silnego biostymulatora ogranicza wpływ stresów na roślinę, takich jak: stres temperaturowy lub poherbicydowy. Ponadto zastosowanie biostymulatora wraz z mikroelementami poprawi metabolizm oraz zdrowotność kukurydzy, zapewniając jej lepsze plonowanie.

Materiał ukazał się w „Magazynie Najbliżej Rolnika” nr 1/2023 (17)