Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zapewnił w niedzielę w Częstochowie, że rozwój obszarów wiejskich i rolnictwa należy do priorytetów rządu. „Przyłączymy realnie wieś do Polski, aby nie przekształciła się w skansen i nie pustoszała” – mówił minister podczas Dożynek Jasnogórskich.
Wystąpienia szefa resortu rolnictwa oraz prezydenta Andrzeja Dudy poprzedziły uroczystą mszę pod przewodnictwem prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka, z udziałem tysięcy rolników z całej Polski.
Minister Jurgiel wyliczał m.in. działania podjęte przez rząd na rzecz poprawy sytuacji rolnictwa i mieszkańców wsi. Zapowiedział przyjęcie paktu dla obszarów wiejskich, przebudowę instytucji obsługujących rolnictwo, nową ustawę o sprzedaży bezpośredniej, ustawę o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystywaniu przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi, a także wprowadzenie powszechnych ubezpieczeń upraw i zwierząt, wspieranych ze środków budżetowych.
„Cała Rada Ministrów jako priorytet traktuje rozwój obszarów wiejskich i rolnictwa. Tak wysoka ranga rolnictwa w gospodarce narodowej znajduje odbicie w planie odpowiedzialnego rozwoju, który wkrótce zostanie przyjęty przez rząd. Przyłączymy realnie wieś do Polski, aby nie przekształciła się w skansen i nie pustoszała wskutek braku miejsc pracy. Skończymy z likwidacją szkół, ośrodków kultury, urzędów pocztowych, posterunków policji” – powiedział Jurgiel. Wspomniał też rządowy program 500+, w ramach którego na wieś trafia ok. 11 mld zł rocznie.
Minister poinformował, że kończą się prace nad paktem dla obszarów wiejskich. Wymieniał też inne planowane rozwiązania, które mają poprawić sytuację rolników i wzmocnić opłacalność produkcji rolnej.
„Umocnimy pozycję rolników i dostawców żywności wobec wielkich sieci handlowych. Rząd skierował do Sejmu projekt ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystywaniu przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi. Najwyższy czas położyć kres dyktowaniu warunków cenowych, sztuczkom marketingowym ze strony zagranicznych potentatów” – powiedział Jurgiel.
Szef resortu rolnictwa przypomniał także o skierowaniu do Sejmu projektu ustawy o sprzedaży bezpośredniej. W pakiecie przygotowanych ustaw jest również wprowadzenie powszechnych ubezpieczeń upraw i zwierząt. „Na uzupełnienie składek rolników rząd przeznaczy prawie 1 mld zł rocznie, aby wprowadzić ubezpieczenia pakietowe. Dopłata z budżetu państwa będzie w każdym przypadku wynosiła 65 proc.” – zapowiedział minister.
Planowana jest przebudowa instytucji obsługujących rolnictwo, które – jak mówił Jurgiel - mają „przede wszystkim służyć i pomagać”. W miejsce dwóch rolniczych agencji ma powstać Agencja Rozwoju Obszarów Wielskich. Wzmocniony ma też być dialog ze środowiskami rolników, w ramach powołanej przez resort Rady Dialogu Społecznego.
W ocenie Jurgiela, w ostatnich latach „w imię źle pojętego postępu polska wieś była niedowartościowana, traktowana po macoszemu”. Zapewnił o zmianie podejścia rządu do wsi i rolnictwa. „Po raz pierwszy sprawy rolnictwa, produkcji żywności i rozwoju obszarów wiejskich zostały ujęte jako zadanie o strategicznym znaczeniu dla państwa polskiego” – powiedział.
Według ministra, rolnictwo musi być jednym z filarów polskiej gospodarki. Zaakcentował, że polska żywność należy do najlepszych na świecie, a ziemię nazwał najcenniejszym spośród wszystkich zasobów naturalnych.
„Macie prawo oczekiwać od rządzących pomocy i wsparcia. Nasz rząd tak właśnie rozumie wypełnianie swoich obowiązków. Dlatego konsekwentnie pracujemy nad przywracaniem rolnictwu właściwej rangi i godności, stawiamy za cel zapewnienie suwerenności żywnościowej kraju oraz bezpieczeństwa żywnościowego. Taka jest racja stanu i konieczny warunek utrzymania niepodległości” – mówił minister do rolników.
Jego zdaniem, po dwóch latach załamania, zwłaszcza w produkcji mleka oraz mięsa, sytuacja zaczyna się poprawiać. Zaznaczył, że rząd z sukcesem zabiegał o wsparcie dla rolników w kryzysowej sytuacji na forum UE.
„Nie mogę ukrywać, że w sprawie interwencji na rynkach produktów rolnych nasz rząd nie może podejmować samodzielnie decyzji, lecz musi prawie wszystko uzgadniać w porozumieniu z innymi państwami, a także otrzymać akceptację Komisji Europejskiej. Ale mogę obiecać, że nie spocznę w zabieganiu o poprawę konkurencyjności naszych gospodarstw oraz zwiększenie opłacalności produkcji” – powiedział Jurgiel.
Minister podkreślił, że po jesiennych wyborach rząd PiS kierując się – jak mówił – interesem Polski, podjął szybko i stanowczo decyzję o ochronie polskiej ziemi, wprowadzając stosowną ustawę. „Tyle bowiem wolności ile własności, ile polskiej ziemi w naszym polskim władaniu” – stwierdził Jurgiel.
Ocenił, że efekty ustawy są już widoczne. „Koniec ze spekulacyjnym obrotem ziemią. Ziemia ma służyć przede wszystkim produkcji rolnej, zahamowany został skokowy wzrost cen gruntów rolnych. Wszelkie gwarancje - muszę wyraźnie podkreślić - dotyczące własności i dziedziczenia, są należycie zabezpieczone w ustawie” – mówił.
Zapewnił, iż rząd nie pozostawi rolników samymi sobie wobec trudnych problemów. Wprowadzany jest np. program rozwoju głównych rynków rolnych, aby Polska była silnym producentem, a rolnicy mogli sprzedawać produkty po dobrych cenach. Chodzi np. o sprzedaż polskich produktów żywnościowych na nowe rynki w Afryce i Azji, np. chiński. „W ten sposób zmierzamy do przezwyciężenia skutków rosyjskiego embarga” – podkreślił Jurgiel.
Zapewnił, że jego resort robi wszystko, aby zatrzymać rozszerzenie się afrykańskiego pomoru świń. Do Sejmu trafił projekt specjalnej ustawy, której celem jest minimalizacja strat rolników oraz zagospodarowanie mięsa. Minister zaapelował jednocześnie do rolników o bezwzględne przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. „Bądźcie odpowiedzialni za swoje gospodarstwo i za pozostałych rolników. Grzech zaniechania może nas drogo kosztować” – powiedział szef resortu rolnictwa. (PAP)
mab/ mok/
KOMENTARZE (0)