Na paszę – życica westerwoldzka Życica westerwoldzka to trawa jednoroczna o bardzo szybkim tempie wzrostu. Już po około ośmiu tygodniach od zasiewu osiąga dojrzałość kiszonkową.

 

Najlepiej sprawdza się na glebach żyznych, zasobnych w składniki pokarmowe. Lubi również stanowiska o dobrym zaopatrzeniu w wodę. Ma dość duże potrzeby pokarmowe – szczególnie ważne jest intensywne nawożenie azotem (nawet do 100 kg czystego azotu na hektar).

W ostatnich latach, ze względu na coraz większe zapotrzebowanie na pasze objętościowe, życica westerwoldzka cieszy się dużym zainteresowaniem wśród rolników prowadzących produkcję bydła, bo w krótkim czasie dostarcza dobrej jakościowo i łatwo strawnej paszy w dużych ilościach.

Główną zaletą tej rośliny jest elastyczny termin siewu. Można ją wysiewać wczesną wiosną, co daje możliwość zebrania nawet czterech pokosów w jednym roku lub jako roślinę poplonową (nawet do 15 sierpnia), dzięki czemu możliwe jest zebranie jeszcze jednego pokosu trawy nawet przy siewie po zbożach ozimych. Życica może być również uprawiana zamiast zbóż, jako roślina osłonowa w trawach wieloletnich.
 

Sama lub w mieszankach

Na rynku dostępna jest coraz większa liczba mieszanek poplonowych, złożonych z kilku odmian życicy westerwoldzkiej lub życicy wraz z koniczyną perską. Jedną z nich jest Futtertrio. Składa się z trzech odmian życicy – dwóch diploidalnych oraz jednej tetraploidalnej. Charakteryzuje się bardzo szybkim wzrostem oraz bardzo dobrymi parametrami paszowymi (wysoka zawartość białka, wysoka zawartość suchej masy, bardzo dobra strawność). Mieszanka ta cechuje się również bardzo wysoką odpornością na choroby grzybowe, co znacząco poprawia jakość otrzymanej kiszonki. Zalecana norma wysiewu to ok. 45 kg/ha.
 

Kolejną mieszanką życicy westerwoldzkiej jest Country Turbo, zawierająca 80 proc. życicy oraz 20 proc. koniczyny perskiej. Oprócz szybkiego wzrostu i dużej ilości masy zielonej, dodatek koniczyny perskiej zapewnia dodatkowo podwyższoną zawartość białka, podnosi też strawność paszy i jej pobranie. Można wysiewać ją wczesną wiosną bądź do początku sierpnia, po zebraniu rośliny głównej. Norma wysiewu to 35 kg/ha. Oprócz dostarczenia świetnej jakościowo paszy, mieszanka dodatkowo podnosi zawartość próchnicy w glebie oraz jest znakomitym przedplonem dla innych roślin.
 

Zastosowanie i zalety
 

W obecnej sytuacji, przy niedoborach paszy wynikających z coraz częściej występujących susz, mieszanki poplonowe życicy westerwoldzkiej są idealnym rozwiązaniem, gwarantującym w szybkim czasie dodatkowe źródło paszy dla bydła. Bardzo ważne jest to, że nawet późny siew dostarcza przynajmniej jednego pokosu trawy. Ponadto już po sześciu tygodniach od zasiewów można zacząć wypas bydła. Życica jest trawą jednoroczną, wymarzającą zimą, więc może być również stosowana z powodzeniem jako roślina osłonowa w trawach wieloletnich.

Siewy życicy westerwoldzkiej jako rośliny poplonowej pozwalają na maksymalne wykorzystanie potencjału gleb. Roślina ta chroni podłoże przed erozją wietrzną oraz wodną. Dzięki szybkiemu rozwojowi, nie pozwala też rozrastać się chwastom, co przekłada się na mniejsze zachwaszczenie w roślinach następczych. Mieszanki znacząco poprawiają strukturę gleby i są świetnym przedplonem dla innych roślin.

(pj)
 

ZALETY ŻYCICY
 

Każdy hodowca, który zmaga się z niedoborem paszy, a chce szybko uzupełnić jej braki, powinien zastanowić się nad uprawą życicy westerwoldzkiej jako rośliny poplonowej. Jej zalety to:

• intensywne tempo wzrostu (pierwszy pokos już po ośmiu tygodniach),

• duża ilość zielonej masy,

• możliwość siewu nawet w późniejszym terminie, do 15 sierpnia.

Materiał opublikowany w tygodnikach Wydawnictwa Promocji Regionu: CGD, CBR, CWA, CRY, CLI 14 lipca 2016 r.
zdjęcie: Archiwum własne