Na razie eksport wołowiny rośnie, ale potem już nie będzie tak dobrze

Na razie producenci wołowiny zacierają ręce. Eksport tego mięsa z Polski dynamicznie rośnie, ale w dalszej części roku może spadać - oceniają eksperci Agencji Rynku Rolnego.

"Konkurencyjność cenowa polskiej wołowiny na rynku unijnym sprzyja wzrostowi eksportu z Polski. W okresie pierwszych pięciu miesięcy 2016 roku z kraju wywieziono 173 tys. ton żywca, mięsa oraz przetworów wołowych i cielęcych, o 2 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2015 roku" - podaje ARR.

Głównym i odbiorcami wołowiny z Polski są kraje UE, a w szczególności Włochy, Niemcy i Holandia.

Spośród krajów nienależących do UE - m.in. Bośnia i Hercegowina, Izrael oraz Uzbekistan.

"Przewidywany spadek produkcji wołowiny w drugim półroczu 2016 r. może przyczynić się do ograniczenia również jej eksportu. W efekcie w całym 2016 r. wielkość eksportu wołowiny może być zbliżona do uzyskanej w 2015 roku i wynieść około 435 tys. ton" - komentują eksperci ARR. (PAP)

map/ asa/