Od 10 do 14 grudnia br. producenci trzody chlewnej z obszaru objętego programem bioasekuracji oraz hodowcy ryb słodkowodnych, którzy ponieśli straty w wyniku suszy, mogą składać wnioski o pomoc - poinformowała Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Wzór wniosków został zamieszczony na stronach internetowych ARiMR. Wnioski można składać w biurach powiatowych Agencji.
Tak krótki termin przyjmowania wniosków wynika z dwóch przyczyn. Pierwszy to data publikacji rządowego rozporządzenia - zostało ono opublikowane dopiero 9 grudnia. Po drugie, Agencja chce jak najszybciej wypłacić poszkodowanym pomoc finansową, a całą operację zakończyć do 31 grudnia 2015 r. - tłumaczy Agencja.
Wsparcie dostaną rolnicy, którzy w tym roku prowadzili chów i hodowlę ryb słodkowodnych na obszarze gmin, w których wystąpiła susza (w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich).
Poszkodowani rolnicy otrzymają 300 zł na 1 ha zarybionych stawów w formule pomocy de minimis w sektorze rybołówstwa i akwakultury co oznacza, że wysokość pomocy nie będzie mogła przekroczyć równowartości 30 tys. euro dla podatnika podatku rolnego.
Finansowa pomoc jest też przewidziana dla producentów rolnych, których gospodarstwa położone są na obszarze objętym programem bioasekuracji, w których były w tym roku utrzymywane świnie.
Bez względu na liczbę zwierząt rolnikom zostaną do 50 proc. zrefundowane wydatki poniesione na zakup mat dezynfekcyjnych, sprzętu niezbędnego do wykonania zabiegów dezynfekcyjnych, dezynsekcyjnych lub deratyzacyjnych oraz niezbędnych produktów lub środków do przeprowadzenia tych zabiegów, odzieży ochronnej i obuwia ochronnego oraz wydatki poniesionych na zabezpieczenie budynków, w których są utrzymywane świnie, przed dostępem zwierząt domowych.
Pomoc jest udzielana w formie pomocy de minimis w rolnictwie, co oznacza, że jej wysokość nie może przekroczyć równowartości 15 tys. euro dla producenta rolnego.
Zwrot części poniesionych wydatków będzie odbywała się na podstawie faktur wystawionych od 29 kwietnia do chwili obecnej.
Rolnicy z województwa podlaskiego na czwartkowym posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa zwrócili uwagę na bardzo krótki termin składania wniosków, mówili także, że nie precyzyjnie zostały określona lista tzw. kosztów kwalifikowania, co oznacza, że zwrot części wydatków może być uznaniowa.
Pytali też czy mogą liczyć na podobną pomoc w kolejnych latach, gdyż program bioasekuracji będzie trwał do 2018 roku. Obecna na posiedzeniu komisji wiceminister rolnictwa Ewa Lech nie wykluczyła, że wsparcie dla tej grupy rolników będzie kontynuowane w następnych latach. (PAP)
awy/ par/
KOMENTARZE (0)