Skuteczne odchwaszczanie zbóż ozimych jesienią

Jesień to najlepszy czas na zastosowanie zabiegów herbicydowych w zbożach ozimych, ponieważ podstawowym czynnikiem plonotwórczym jest zachowanie optymalnych warunków wzrostu i rozwoju roślin od początku wegetacji. Wczesne odchwaszczanie jest bardziej efektywne i opłacalne, a zabiegi wykonywane w tym okresie pozwalają zwalczyć zarówno chwasty jedno-, jak i dwuliścienne.
 

Z czego wynika szkodliwość chwastów jednoliściennych?
Do najgroźniejszych chwastów jednoliściennych w uprawach zbóż ozimych możemy zaliczyć: miotłę zbożową, wyczyńca polnego, stokłosę bezostną oraz owies głuchy. Na terenie całego kraju dominuje głównie pierwszy z wymienionych agrofagów. Miotła zbożowa jest trudnym do zwalczenia chwastem o ogromnej szkodliwości. Wschodzi na ogół jesienią oraz sporadycznie na początku wiosny. Wcześnie wznawia wegetację, dlatego pobiera duże ilości składników pokarmowych. Wzrasta ponad zboża na początku fazy kłoszenia, stąd przyczynia się do ograniczenia procesu fotosyntezy oraz znacznego spadku plonu. Warto podkreślić, że pojedynczy chwast potrafi wykształcić kilka pędów, które zawierają od 1000 do 1500 nasion o żywotności kilkunastu lat. Dodatkowym zagrożeniem są biotypy odporne, które wykształciły odporność na działanie substancji z grupy sulfonylomoczników. Do tej grupy herbicydów należą do nich przede wszystkim tańsze preparaty jesienne oraz większość wiosennych. Miotła zbożowa w łatwy sposób rozprzestrzenia się ze względu obcopylność oraz lekkie nasiona przenoszone wraz z wiatrem.

Wyczyniec polny i stokłosa występują tylko w niektórych regionach naszego kraju, jednak ich zwalczanie może być bardziej uciążliwe niż w przypadku miotły zbożowej. Pierwszy z nich charakteryzuje się nierównomiernymi wschodami, dlatego zabiegi herbicydowe należy wykonać kilkakrotnie, najlepiej stosując produkty na bazie substancji aktywnych należących do różnych grup chemicznych. Z kolei stokłosa jest wrażliwa jedynie na nieliczne środki ochrony, które należy zaaplikować w maksymalnych dawkach.

Wpływ na uprawę chwastów dwuliściennych
Najczęściej spotykane chwasty dwuliścienne w zbożach ozimych to: fiołek polny, chaber bławatek, gwiazdnica pospolita, przytulia czepna i samosiewy rzepaku. Wielu rolników nie uważa fiołka za groźny chwast, ponieważ jest rośliną piętra niskiego. Wznawia wegetacje bardzo wcześnie, pobierając duże ilości składników, a szybkie kwitnienie utrudnia także jego zwalczanie w okresie wiosennym. Samosiewy rzepaku eliminuje wiele preparatów zbożowych, zaś ich szkodliwość wynika głównie z dużej obsady. W przypadku chabra bławatka oraz przytulii wpływ na uprawę mają wschody tych roślin jesienią oraz wiosną. Zabiegi jesienne likwidują wymienione chwasty, natomiast tylko przy bardzo silnej presji z ich strony, sporadycznie może być konieczny zabieg korygujący w okresie wiosennym.

Dlaczego warto odchwaszczać jesienią?
Zdecydowana większość chwastów jest skutecznie zwalczana jesienią. Można wybrać rozwiązania o 3–4 substancjach aktywnych z różnych grup chemicznych, które w tym czasie wzajemnie się uzupełniają, co dodatkowo zwiększa ich efektywność. W zależności od preparatu mogą być stosowane bezpośrednio po siewie lub do końca wegetacji jesiennej, a niekiedy również wczesną wiosną. Wynika to z działania odglebowego oraz nalistnego. Substancje, które działają tylko odglebowo są polecane do stosowania bezpośrednio po siewie do początku fazy krzewienia. Z kolei te, które działają zarówno odglebowo, jak i nalistne zazwyczaj zalecane są do aplikacji od wschodów do końca wegetacji jesiennej (niekiedy wczesną wiosną). Jesienne herbicydy nie są wrażliwe na warunki atmosferyczne w takim stopniu, jak rozwiązania wiosenne. Niektóre z nich można z powodzeniem stosować nawet w temperaturze 0°C, jednak najlepsze efekty są osiągalne wówczas, gdy termometry wskazują 5–8°C. Warto również dodać, że przy ich aplikacji gleba powinna być wilgotna. Zazwyczaj nie stanowi to problemu, biorąc pod uwagę intensywne rosy występujące w tym okresie. Jesienna ochrona herbicydowa korzystnie wpływa także na przezimowanie zbóż. Wynika to z lepszego, swobodnego rozwój roślin, który jest możliwy dzięki braku presji ze strony chwastów. Ponadto lepiej się krzewią i wytwarzają silniejszy system korzeniowy, a wiosną nie muszą konkurować o składniki pokarmowe. Najistotniejsze elementy struktury plonu tj. obsada, ilość pięterek oraz ziaren w kłosie budowane są jesienią. W związku z tym warto rozpocząć odchwaszczanie zbóż ozimych w tym czasie.