Przed pierwszym wypasem bydła należy zadbać o suplementację mineralną zwierząt oraz łagodne przejście z żywienia alkierzowego na pastwiskowe.
 

Wczesna, młoda trawa zawiera zbyt mało magnezu, przez co istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia u zwierząt tężyczki pastwiskowej. Schorzenie to objawia się zmienionym zachowaniem zwierząt, szczególnie aspołecznym oddzieleniem od stada oraz sygnałami ze strony układu nerwowego, takimi jak nadmierna nerwowość czy drżenie mięśni. Podawanie preparatów bogatych w łatwo przyswajalny magnez (jak np. NaszMix KM Magnez) już na 3–4 tygodnie przed wypasem oraz przez pierwszy miesiąc przebywania bydła na pastwisku pozwala zminimalizować ryzyko wystąpienia tego schorzenia.

Ważne jest również stopniowe przyzwyczajanie zwierząt do nowego sposobu żywienia. Pierwszy wypas powinien trwać ok. 1,5 godz., ten czas należy codziennie wydłużać. Łagodna zmiana systemu żywienia zapobiega biegunkom oraz spadkom wydajności.
 

Niezbędna woda

Należy pamiętać, że zwierzęta muszą mieć stały dostęp do wody na pastwisku – pojenie ich wyłącznie w oborze to za mało! Odpowiednie nawodnienie organizmu jest niezbędnie do prawidłowej laktacji. Okresowe braki wody w ciągu doby mogą zmniejszyć wydajność krów nawet o kilka litrów mleka. Zaopatrzenie w wodę można zapewnić poprzez beczkowozy czy naturalne cieki wodne. Dodatkowo warto podawać zwierzętom pasze strukturalne suche o dużej zawartości włókna, takie jak siano czy słoma. Ich obecność w dziennej dawce pokarmowej poprawia trawienie pasz oraz zwiększa ich wykorzystanie, co przekłada się na wydajność.

Pasza pełnoporcjowa, uzupełniająca dawki oparte na zielonce pastwiskowej, powinna mieć relatywnie niską zawartość białka przy dużej zawartości energii. Doskonałym wyborem będzie np. EPASZA Krowa Select 16 lub EPASZA Krowa 15. Obie dostarczają energii na poziomie 6,8 MJ, co pozwala efektywnie wykorzystać wysokobiałkową paszę, jaką jest świeża trawa. Dodatkowo mają w składzie pełen wachlarz witamin i minerałów.

Ekotrend

Gospodarstwa legitymujące się certyfikatem rolnictwa ekologicznego są prawnie zobowiązane do zapewnienia zwierzętom dostępu do wybiegów i okólników. Ekologiczne rolnictwo jest coraz popularniejsze, bo tego oczekują

konsumenci. A ponieważ wybierają produkty w coraz bardziej świadomy sposób, sklepy z ekologiczną żywnością, szczególnie w większych miastach, przeżywają prawdziwe oblężenie. To bardzo dobra alternatywa dla rolnictwa konwencjonalnego, która daje możliwość zwiększenia dochodów z gospodarstwa (produkty ekologiczne są kilka-, kilkanaście razy droższe od tych pochodzących w gospodarstw nieekologicznych).
 

Warto postawić na wypas pastwiskowy na fali zainteresowania produktami ekologicznymi. Rolnicy z Niemiec będą specjalnie oznaczać mleko pochodzące od krów wypasanych na pastwiskach. To oczywiście oznacza wzrost ceny takiego surowca. Ten trend zapewne w niedługim czasie pojawi się i w Polsce. Nie jest to wbrew pozorom nowość – np. w Nowej Zelandii od dawna większość krów jest wypasana, a mleko tam produkowane cieszy się dużą popularnością również poza granicami tego kraju.
 

W chwili, gdy kolejne mleczarnie wymagają od rolników produkcji mleka bez użycia komponentów zawierających GMO w żywieniu krów, wypas pastwiskowy jest znakomitą opcją paszy wolnej od modyfikacji genetycznych, możliwą do szybkiego wprowadzenia w dawkę żywieniową. Zwiększenie ilości pozyskiwanego mleka na podstawie żywienia zielonkami pozwala na zmniejszenie ilości podawanej śruty sojowej, a głównie ten komponent jest na „cenzurowanym” w przypadku hodowli Non-GMO. Widząc, jaką popularność zdobyły jaja od kur zielononóżek żywionych paszami Non-GMO, można spodziewać się tego samego w przypadku mleka i przetworów mlecznych.
 

Stosowanie wypasu pastwiskowego nie jest oczywiście możliwe we wszystkich hodowlach bydła. Dużą przeszkodą jest tu niewystarczający areał użytków zielonych dla wykarmienia całego stada bądź też ich znaczna ich odległość od obory. Jednak wszędzie tam, gdzie to możliwe, wykorzystanie pastwiska jest sprawą wartą rozważenia. Wypas pozwala na poprawę jakości mleka pod względem zawartości witamin czy profilu kwasów tłuszczowych (chodzi tu przede wszystkim o zwiększenie ilości nienasyconego kwasu CLA o wielu właściwościach prozdrowotnych).
 

(aw)

Materiał opublikowany w tygodnikach Wydawnictwa Promocji Regionu: CGD, CBR, CWA, CRY, CLI 18 maja 2017 r.

zdjęcie: Fotolia.com