Nalistne odchwaszczanie kukurydzy – zwalczanie komosy białej i chwastnicy jednostronnej

W ostatnich 30 latach nastąpił gwałtowny wzrost powierzchni zasiewów kukurydzy w naszym kraju. Duża w tym zasługa postępu hodowlanego, który umożliwia uprawę tej rośliny niemal w całej Polsce. Popularność kukurydzy wciąż wzrasta, co powoduje kompensację chwastów zasiedlających plantacje. Do najpopularniejszych i najbardziej szkodliwych zalicza się komosę białą i chwastnicę jednostronną.

 

Nalistne odchwaszczanie kukurydzy – czym jest komosa biała?

Komosa biała to jeden z najpopularniejszych i najgroźniejszych chwastów jarych występujących na terenie całego kraju. Jedna komosa jest w stanie wydać nawet kilkanaście tysięcy nasion. Dodatkowo rośliny są odporne na niekorzystne warunki i żywotne. Wosk na liściach utrudnia wnikanie substancji aktywnych herbicydów, przez co zwalczanie tego gatunku staje się bardziej uciążliwe. Nasiona zachowują zdolność kiełkowania przez 30 lat, a nawet więcej. Zwierzęta słabo trawią jej nasiona, dlatego wraz z obornikiem wraca na pole. Warto podkreślić, że 0,5 szt./m2 komosy białej obniża plon kukurydzy o 5%! Zachwaszczeniu sprzyja uprawa w szerokich rzędach oraz powolny wzrost rośliny uprawnej w ciągu kilku tygodni od wysiewu.

 

Chwastnica jednostronna – konkurencyjny chwast w kukurydzy

Drugim najczęściej występującym chwastem w kukurydzy jest chwastnica jednostronna. Warunki do jej wzrostu i rozwoju są podobne do kukurydzy. Jest gatunkiem ciepłolubnym, preferuje gleby zasobne w składniki pokarmowe. Obecnie występuje na terenie całego kraju. Osiąga ponad metr wysokości, choć w korzystnych warunkach potrafi wznieść się jeszcze wyżej (ponad 1,5 m). Zazwyczaj wydaje kilkaset nasion. Kiełkuje głównie z wierzchnich warstw gleby i jest gatunkiem silnie konkurencyjnym. Chwastnica jednostronna pobiera znaczące ilości składników pokarmowych, a jej próg szkodliwości to 3-6 szt./m2
 

Czytaj także: T2 – to konieczność, a nie wybór?

 

Wiosna 2021. Nalistne zwalczanie chwastów w uprawie kukurydzy – aktualne warunki pogodowe

Odchwaszczanie kukurydzy jest najskuteczniejsze przy stosowaniu zabiegów przedwschodowych lub wykonanych we wczesnych fazach rozwojowych roślin. W ten sposób zabezpiecza się plantację przed niepożądaną roślinnością już od samego początku wegetacji. Szczególne znaczenie ma to w uprawie kukurydzy, która silnie reaguje na konkurencję ze strony chwastów, zwłaszcza na początku wzrostu. Warunki pogodowe panujące wiosną 2021 r. nie wszędzie pozwoliły na wykonanie zabiegów we wczesnych fazach rozwojowych. Na plantacjach można zauważyć zastoiska wodne oraz bardzo wysokie uwilgotnienie gleby, które uniemożliwiają wjazd w pole. Wskazane plantacje będą odchwaszczane nalistnie w późniejszych fazach rozwojowych.

 

Nalistne odchwaszczanie kukurydzy – jak dobrać herbicyd?

Przy doborze herbicydów przeznaczonych do zabiegów nalistnych należy zwrócić uwagę na takie czynniki jak:

- dobór preparatów do aktualnego stanu zachwaszczenia,

- w przypadku chwastów znajdujących się w bardziej zaawansowanych fazach rozwojowych warto uwzględnić odpowiedni adiuwant, aby zwiększyć jego skuteczność,

- niektóre rozwiązania nalistne stwarzają możliwość zwalczania chwastów wieloletnich, takich jak perz właściwy,

- zwrócenie uwagi na temperaturę panującą podczas wykonywania zabiegu. W tym okresie często w ciągu dnia termometry wskazują powyżej 250C. Wówczas zabieg trzeba wykonać wieczorem, gdy panują niższe temperatury. W ten sposób zmniejsza się ryzyko odparowania części cieczy roboczej podczas aplikacji.

 

Rozwiązania herbicydowe przeznaczone do zabiegu nalistnego w kukurydzy najczęściej można wykonywać od 2. do 8. liścia (korzystniej do 6. liścia), czyli do momentu, kiedy można wjechać w łan bez obawy o uszkodzenie roślin przez sprzęt rolniczy. Nie należy jednak zbyt długo czekać, ponieważ chwasty w zaawansowanej fazie wzrostu trudniej zwalczyć. Warto jednak pamiętać, że w przypadku powschodowego odchwaszczania kukurydzy korzystnie jest dodać adiuwant, który poprawi skuteczność zabiegu herbicydowego. Chwasty wytwarzają różne mechanizmy obronne przed herbicydami. Przykładem jest komosa biała produkująca duże ilości wosku. Odpowiednie adiuwanty rozpuszczają bariery ochronne, zapewniając lepsze pokrycie liści cieczą roboczą. Wszystkie te czynniki wpływają na lepsze działanie środków ochrony roślin.

(mf)