Najważniejsze aspekty prawidłowego żywienia, szanse i zagrożenia związane z chowem trzody chlewnej – oto główne zagadnienia przedstawione podczas konferencji pn. „Komponenty paszowe dla trzody – możliwości obecnych czasów”, która odbyła się w Piotrkowie Trybunalskim. To kolejne spotkanie poświęcone hodowli zwierząt gospodarskich, które w ostatnich tygodniach zostało zorganizowane przez firmę Agrolok.     

 

Jak ASF wpływa na krajowe rolnictwo? 

Panel dyskusyjny zainaugurowało wystąpienie Tadeusza Bojdy, lekarza weterynarii z przychodni  Alta-Vet w Brodnicy – specjalisty ds. chorób trzody chlewnej. Prelegent przestawił problematyczne aspekty bioasekuracji dotyczące afrykańskiego pomoru świń, omawiając kluczową rolę zoohigieny w profilaktyce choroby oraz wpływ dodatków paszowych na efektywność produkcji.   

– Wirus afrykańskiego pomoru świń (ASFV) jest wysoce zaraźliwy dla dzików i świń, a do tego charakteryzuje się długą przeżywalnością. Wystarczy wspomnieć, że w tkankach zwierząt, odchodach może utrzymywać się przez kilka, a w surowicy krwi nawet kilkanaście miesięcy – informował specjalista. 

Prowadzący zachęcał słuchaczy do włączenia się do dyskusji, chętnie odpowiadając na zadane pytania. – Sytuacja na rynku jest bardzo trudna – dynamiczna, ale oszczędności  nie należy szukać w profilaktyce choroby – zaznaczał. 

Na zakończenie dyskusji Tadeusz Bojdo przedstawił rolę dodatków paszowych i zakwaszaczy w skutecznej produkcji trzody chlewnej. – Stosujcie dodatki paszowe, przynajmniej na wstępie, kiedy zwierzę trafia do gospodarstwa. Podanie warchlakowi nowej dla niego paszy może prowadzić do problemów trawiennych i zdrowotnych – apelował lekarz. 

– Mając szeroką gamę dodatków paszowych i zakwaszaczy, tak jak ma to miejsce w Agroloku, po konsultacji z żywieniowcem, warto podawać  kilka rozwiązań jednocześnie, ponieważ współdziałają one ze sobą, dzięki czemu korzystnie wpływają na stado – dodał. 

Czytaj też: Jaki premiks dobrać dla wymagających tuczników?
 

Dlaczego śruta sojowa? 

Z kolei tematykę śruty sojowej w ujęciu pochodzenia, logistyki oraz struktury cen zaprezentował Marek Matuszek – przedstawiciel handlowy firmy Cargill Poland. 

– Śruta sojowa jako jeden z głównych komponentów paszowych – jakże bliski to temat dla polskiego rolnictwa – zaznaczył prelegent już na wstępnie. Marek Matuszek przybliżył gościom proces importu śruty sojowej, a także aktualną sytuację na rynku. Szczególne zainteresowanie wzbudziła część poświęcona czynnikom warunkującym cenę surowca. Co zatem wpływa na koszt śruty sojowej? 

– Na strukturę ceny śruty sojowej składają się dwie kluczowe części: główny komponent 70-80% ceny – kontrakt terminowy Futures, notowany na giełdzie w Chicago. Natomiast druga część stanowi tzw. baza, zwana potocznie „Premią” – zaznaczył Marek Matuszek. 

– Aby pomóc rolnikom oraz firmom rolniczym zajmującym się dystrybucją paszy zawieramy transakcje Futures, czyli kontrakty terminowe na giełdzie w Chicago na zakup lub sprzedaż instrumentu finansowego, który ma zostać zrealizowany w przyszłość. Pozwala to na zabezpieczenie towaru, ponieważ kontrakty określają cenę śruty sojowej w przyszłości – dodał. 

Czytaj też:  Prosta, opłacalna, potrzebna – oto soja
 

Polskie białko – to jest to! 

W dalszej części spotkania odbyła się prelekcja dr inż. Anity Zakrzewskiej-Zaworskiej z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Jak zwiększyć bezpieczeństwo białkowe w kraju, w którym 70% surowców jest importowanych? – Szacuje się, że ok. 4 mln ton pasz białkowych są niezbędne do tego, aby wykarmić polskie zwierzęta gospodarskie – wskazała  Anita Zakrzewska-Zaworska. Jednakże z informacji przestawionych przez prelegentkę wynika, że krajowe źródła białka są w stanie zaspokoić o wiele większą część potrzeb rodzimego rolnictwa, niż ma to miejsce obecnie.   

Na podstawie dostępnych badań i analiz prowadząca przedstawiła rezultaty produkcyjne uzyskiwane przy stosowaniu komponentów rzepakowych, innych roślin białkowych w zestawieniu z popularną śrutą sojową. Wynika z nich, że krajowe źródła białka poddane właściwemu przetworzeniu z powodzeniem mogą być stosowane w procesie produkcji trzody chlewnej. 

Na zakończenie spotkania działalność i funkcjonowanie firmy Agrolok na przestrzeni lat przedstawiła Olga Gzubicka z działu marketingu. Z kolei proces, któremu poddane są surowce paszowe w  Zakładzie Uszlachetniania Białka Roślinnego w Osieku, a także ich wpływ na rozwój produkcji,  przybliżył Krystian Ambroziak –  dyrektor operacyjny, Prezes Stowarzyszenia Polska Soja. 

Zachęcamy do zapoznania się z fotorelacją z konferencji pn. „Komponenty paszowe dla trzody – możliwości obecnych czasów”, a także śledzenia informacji dot. kolejnych konferencji.