Ciepło, sucho, widno

Na zdrowie zwierząt, a co za tym idzie na opłacalność produkcji mleka zimą wpływają przede wszystkim warunki panujące w oborze oraz jakość zadawanej paszy.
Wydajność mleczną można kształtować m.in. podając odpowiednio zbilansowaną dawkę pokarmową. Ważne jest, aby pasza wykorzystywana w gospodarstwie była składowana w odpowiednich warunkach.

 

Składowanie pasz

Śruty zbożowe oraz pasze pełnoporcjowe należy przechowywać w suchych i przewiewnych pomieszczeniach lub silosach paszowych. Przed rozpoczęciem składowania należy oczyścić magazyny z resztek materiału paszowego oraz nagromadzonego kurzu. Należy też przeprowadzić dezynsekcję, deratyzację oraz rozstawić pułapki na gryzonie, żeby zapobiec stratom w jakości surowca oraz zanieczyszczeniu pasz odchodami.

W przypadku pasz objętościowych konieczne jest zapewnienie względnie beztlenowych warunków przechowywania. Jednym z rozwiązań jest składowanie np. kiszonki z kukurydzy na betonowych płytach, dodatkowo ograniczonych ścianami po bokach, ułatwiającymi dobijanie materiału. Płyta powinna mieć spadek, który umożliwi spłynięcie wycieków, co zapobiegnie gniciu paszy od spodu. Ten sposób przechowywania kiszonek pozwala zmniejszyć straty o 10–20 proc. Kiszonki można również przechowywać w rękawach lub w balotach. W pierwszym przypadku, dzięki małemu wtórnemu przekrojowi powierzchni wybierania istnieje dużo niższe prawdopodobieństwo strat wynikających z dostępu tlenu do materiału paszowego. Baloty natomiast zapewniają niższe straty w procesie fermentacji, a jedynym ich minusem jest podatność folii na uszkodzenia.
 

Warunki w oborze 

Najtrudniej zimą w oborze o zapewnienie odpowiedniej wilgotności i temperatury, szczególnie w pomieszczeniach starego typu, o niewielkiej kubaturze, z wentylacją typu grawitacyjnego.

Należy pamiętać, że zwierzęta o wysokim potencjale produkcji, np. rasa holsztyńsko-fryzyjska, produkują dużo więcej ciepła oraz wydalają znacznie większą ilość gazów niż krowy o niskim potencjale produkcji. Optymalna temperatura dla krów wysokomlecznych wynosi od 8–12°C. Z kolei wilgotność powietrza dla sztuk w laktacji powinna utrzymywać się w granicach 60–80 proc. (wartość maksymalna nie powinna przekraczać nigdy 85 proc.).

Gdy temperatura w oborze znacząco przewyższa temperaturę powietrza na zewnątrz, wystarczy otwarcie drzwi, aby na ścianach, sprzętach i na samych zwierzętach pojawiła się skroplona para wodna. Wilgotność przekraczająca wartości graniczne może sprawić, że bydło będzie mieć problem z utrzymywaniem stałej temperatury ciała, niezbędnej do zachowania równowagi organizmu. Szczególnie podatne są tu zwierzęta młode, które nie nabyły jeszcze odpowiedniej odporności, a co za tym idzie, szybkości w adaptowaniu się do niesprzyjających warunków środowiskowych. Stąd też należy ze szczególną dbałością przystosować pomieszczenia przeznaczone dla młodzieży hodowlanej, co pozwoli uniknąć upadków spowodowanych chorobami wynikającymi z nieodpowiedniej temperatury lub zbyt wysokiej wilgotności.
 

Zachowanie pożądanej temperatury w oborze gwarantuje odpowiednia izolacja budynków. Chroni przed przemarzaniem ścian, a co za tym idzie, ogranicza skraplanie się wewnątrz pary wodnej. Nie tylko pomaga zachować dobrostan zwierząt, ale i pozytywnie wpływa na komfort pracy obsługi.
 

Należy też pamiętać, że zimą konieczna jest częsta wymiana ściółki – sucha absorbuje część nadmiaru wilgoci z powietrza, co poprawia mikroklimat.

Zbyt wilgotne powietrze oraz zbyt niska temperatura zimą sprzyjają rozwojowi patogenów, odpowiedzialnych za choroby grzybicze i choroby płuc u zwierząt. Szczególnie wrażliwą grupą jest tu młodzież hodowlana. Należy unikać bardzo groźnych dla tej grupy przeciągów, które dodatkowo obniżają odporność.
 

Niezwykle istotne jest także racjonalne zwiększanie pogłowia, nie tylko ze względu na komfort zwierząt, ale również na wpływ ich liczby na warunki mikroklimatyczne. Zbyt duża obsada budynku wiąże się ze zwiększeniem produkcji gazów szkodliwych, wzrostem temperatury oraz z mniejszym ruchem powietrza w oborze.
 

W przypadku krów mlecznych ważne jest również odpowiednie oświetlenie, wpływające nie tylko na wyniki produkcyjne, ale i na płodność. Należy zapewnić zwierzętom 16-godzinny dzień świetlny. Natężenie oświetlenia powinno mieścić się w granicy 15–30 luksów, a stosunek powierzchni okien do podłogi powinien wynosić 1:16. Warto zwrócić uwagę na rozmieszczenie okien oraz ich przepuszczalność dla promieni słonecznych – brudne szyby potrafią zatrzymać ok. 50 proc. światła, dlatego warto je przed zimą umyć, a ściany pobielić.
 

Błędy popełnione w przygotowaniu pomieszczeń przed zimą narażają zwierzęta na problemy zdrowotne. Złe warunki panujące w oborze niekorzystnie odbijają się na rozwoju i przyrostach cieląt, obniżają produkcyjność krów mlecznych i wywołują choroby skóry, racic czy też wymienia.

(mt)
 

Parametry mikroklimatu w pomieszczeniach dla bydła
 

Kategoria zwierząt

Temperatura w °C

Wilgotność względna w %

Ochładzanie w mcal/cm2/s

Prędkość ruchu powietrza w m/s

minimalna 

optymalna

optymalna

optymalne

zimą

latem

krowy w oborze

6

8–16

60–80

6,5–8,5

0,3

0,5

krowy na porodówce

16

16–20

60–80

5–7

0,2

0,4

cielęta do 3 miesięcy

8

12–20

60–80

5,5–7,5

0,3

0,3

cielęta pow. 3 miesięcy

6

12–16

60–80

6–8

0,3

0,5

jałówki

6

8–16

60–80

6,5–9

0,3

0,5


Materiał Opracowany na podstawie „Warunki utrzymywania bydła w świetle obowiązujących przepisów”, Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie, oddział w Poznaniu, Poznań 2013
Materiał ukazał się w nr 3 „Magazynu Najbliżej Rolnika”